Oto pięć Polskich stron internetowych, które jeszcze kilka lat temu były mega popularne. Wszystkie były świetnymi biznesami i miały miliony odwiedzin dziennie! Były ogromnymi firmami zarabiającymi miliony! A dziś…? Dziś nikt o nich już nie pamięta.
@techmatepl Technologiczne ciekawostki 💪 Zapraszam 🎈 #ciekawostka #ciekawostki #technology #technologia #polska
Nasza-Klasa.pl – Polski portal społecznościowy
Na Naszą Klasę wchodziło się kilka razy dziennie. Był to portal działający na zasadzie Facebooka. Tylko, że nie było tablicy. Były tylko profile użytkowników. Dodawaliśmy się do znajomych, do szkół i klas do których chodziliśmy. Można było wysyłać wiadomości prywatne. Każdy wchodził na NK kilka razy dziennie.
Fotka.pl – portal z naszymi zdjęciami
Przed NK korzystało się z Fotki. Fotka.pl był również polskim portalem społecznościowym. Podobnie jak na NK brakowało tam cczegoś w stylu Facebookowego walla. Na Fotka.pl mogliśmy oglądać profile innych osób, wystawiać im oceny (od 1 do 10). Chyba, że ktoś kupił profil “Gwiazdy” wtedy mógł otrzymywać również oceny 11. Ah tak, Gwiazda i Super-Gwiazda, czyli specjalne odznaczenie naszego profilu mogliśmy otrzymać na 30 dni, jeżeli wysłaliśmy SMS-a za dyszkę.
PEB.PL – największe polskie forum dyskusyjne
Tak. Kiedyś dyskusje nie toczyły się na grupkach na Facebooka, a na forach dyskusyjnych. For dyskusyjnych było bardzo dużo. Były fora motoryzacyjne, fora o grach, fora o ubraniach itd.. Na każdym z nich trzeba było się oddzielnie rejestrować. Największym polskim forum był PEB.PL – było to forum dyskusyjne na każdy temat. Posiadało setki działów, a użytkownicy pisali tysiące postów dziennie.
Wrzuta.pl – Polski YouTube
Wrzuta.pl była serwisem na którym mogliśmy wrzucać (uploadować) rzeczy. Na serwis mogliśmy wgrać zdjęcie, muzykę lub filmiki, a następnie wysłać komuś link. Wrzuta miała być trochę YouTubem, trochę Spotify. Niestety większości osób kojarzy się głównie z piractwem i nielegalnym pobieraniem mp3.
Bramka.pl – serwis do wysyłania SMS
Wielką popularnością swego czasu cieszyły się bramki SMS, czyli strony z których było można do kogoś bezpłatnie wysłać SMSa. Kiedyś nie było Messengera, więc SMSów pisało się bardzo dużo – mniej-więcej tyle co dziś piszecie na Messengerze. Wysłanie SMSa do osoby w innej sieci było dość drogie (20 gr), dlatego używało się bramek SMS.