Do redakcji dotarł złoty iPhone 13 Pro w wersji 256 GB. Oto pierwsze wrażenia z obcowania z telefonem. Pełna recenzja iPhone 13 Pro ukaże się wkrótce na blogu oraz kanałach YouTube i TikTok Tech-Mate.
Paczka z iPhone 13 Pro przychodzi bardzo mała. Myślałem, że telefon będzie zabezpieczony folią bąbelkową, a tu nic nie ma nic.
Samo opakowanie iPhone 13 Pro również jest dość małe i niskie. Nowy telefon nie jest zafoliowany z zewnątrz.
Po zerwaniu małego paska naszym oczom okazuje się złoty iPhone 13 Pro. Pierwsze wrażenia są takie, że wyspa aparatów iPhone 13 Pro jest ogromna.
Zobaczcie porównanie z moim iPhone X. Ta wyspa 13 Pro zajmuje pół szerokości tyłu telefonu.
Telefon iPhone 13 Pro sprawia wrażenie dość grubego. Ma taki masywny feeling. Nie bardzo mi się to podoba.
Zamiast folią, ekran iPhone 13 Pro jest zabezpieczony papierem. Ściąganie tego papieru / folii to jest mój ulubiony moment podczas otwieranie nowego telefonu.
W opakowaniu iPhone 13 Pro poza telefonem jest tylko kabel USB-C – Lighting do ładowania. Kostkę do ładowania do podłączenia do gniazdka można dokupić osobno za 100 zł.
W zestawie z iPhone 13 Pro nie ma również słuchawek, ani żadnych papierowych instrukcji. Ekologia czy oszczędności? – Oceńcie sami.
