Ukraińskie Ministerstwo Energii planuje otworzyć własną kopanie kryptowalut. Będzie to pierwsza państwowa kopalnia Bitcoina na świecie.
Zacznijmy od tego, że elektrownie produkują cały czas nadwyżkę energii. To nie jest tak, że dokładnie tyle ile ludzie wykorzystują w danej chwili to jest produkowane. Zawsze jest nadwyżka. Jeżeli jej nie ma, bo elektrownia źle zaplanuje produkcję, to następuje tzw. blackout i przerwa w dostawie energii elektrycznej. Blackouty zdarzają się najczęściej w Iranie m.in. z powodu kopania dużej ilości kryptowalut.
Wcześniej wspomniana nadwyżka energii, ma zostać wykorzystana do kopania kryptowaluty Bitcoin. Warto dodać, że prąd jest tańszy na Ukrainie niż w Polsce. Poza tym sama kopania krytpowalut ma powstać tuż obok ukraińskiej elektrowni atomowej Energoatom. Odchodzą zatem też koszty związane z przesyłem energii. Wydobyciem kryptowalut ma zająć się firma Hotmine.
Teraz pomyślcie co stanie z cenami kart granicznych w Europie.