Uwaga! Nowy scam! Ostrzeżcie znajomych. Coraz więcej widzów kanału zgłasza mi, że dostają SMSa z informacją o mandacie do zapłacenia lub o dopłacie do mandatu. Jako nadawca wyświetla się w „Sprawy karne”, „Mandaty” lub coś podobnego, przez co wielu osób się nabiera.
W SMS znajduje się link do płatności przez co wiele osób myśli sobie, że to tylko 10 złotych, to lepiej zapłacić niż potem mieć problemy. Po wejściu w link wyświetla się strona płatności bardzo podobna do PayU. Jednak nie jest to PayU – to podrobiona strona.
Czytaj więcej o internetowych oszustwach w dziale cyberbezpieczeństwo.
Jeżeli zapłacicie to niby 10 złotych to z konta ściągnie Wam wszystkie pieniądze jakie macie. Jak to niby działa? Na “fajkowym PayU” podajcie swój login i hasło do banku, więc haker już ma Wasze dane i loguje się nimi do prawdziwego banku.
Po chwili dostajecie SMS z kodem potwierdzenia płatności z prawdziwego banku i wpisujecie na fajkowym PayU aby potwierdzić niby tą płatność 10 zł. Tymczasem haker wykorzystuje ten jednorazowy kod, aby potwierdzić sobie przelew na znacznie wyższą kwotę.
Jak uniknąć tego typu oszustw? Wystarczy wiedzieć, że policja ani prokuratura nigdy nie wysyłają SMSów z przypomnieniem płatności o mandacie.