Być może słyszeliście o ściereczce do ekranów laptopów i telefonów iPhone od Apple. Ściereczka, która kosztowała 99 złotych podrożała i teraz kosztuje 119 złotych.
Co ma magicznego w sobie ta ściereczka? Oto opis producenta.
Ta ściereczka wykonana z miękkiego materiału niepowodującego zarysowań umożliwia bezpieczne i skuteczne czyszczenie wszystkich wyświetlaczy Apple, również tych z szybą ze szkła nanostrukturalnego.
Czyli w sumie nic w niej magicznego. Ot, zwykła ściereczka do ekranów, tylko że z logo Apple. Jakieś pomysły na komentarz? Bo ja nie mam żadnego.