Kobieta miała wypadek, bo nie zadziały jej hamulce w samochodzie elektrycznym Tesla, a teraz ona musi zapłacić firmie odszykowanie 90000 zł. Jak do tego doszło?
Kobieta o imieniu Zhang Yazhou mieszkająca w Chinach jechała w samochodzie Tesla na fotelu pasażera. Auto prowadził jej ojciec. Przed skrzyżowaniem ten zaczął krzyczeć, że nie działają hamulce w samochodzie. Kierowca uderzył w betonową barierę. Kobieta uniknęła większych obrażeń, ale jej ojciec – kierowca doznał wstrząsu mózgu i spędził kilka dni w szpitalu.
Policja uznała, że winę za wypadek ponosi kierowca. W postępowaniu karnym zignorowano niedziałające hamulce. Kobieta poprosiła firmę Tesla o wygenerowanie raportu o awarii, ale ta odmówiła.
Kobieta postawiła uszkodzony samochód przed salonem Tesli, usiadła na dachu i zaczęła przez megafon wygłaszać prostat przeciwko firmie.
Następnie kobieta poszła na pokaz samochodów Tesla ubrana w koszulkę z napisem „hamulce zawodzą” i wykrzykiwała, że hamulce w Tesli nie działają jak powinny.
Firma Tesla postanowiła pozwać kobietę za zniesławienie. Kobieta sprawę przegrała i musi zapłącić Tesli odszkodowanie w wysokości 90.000 zł. Kurtyna.
Źródło informacji: https://apnews.com/article/tesla-china-lawsuits-musk-investigation-58b10ccace488784fcc63646ab78b410
