Wyśłaliście komuś zdjęcia bez ubrań? To lepiej uważajcie. Polska policja poinformowała o dwóch kobietach, które pojawiły się na aplikacjach randkowych typu Tinder i Badoo. Dziewczyny na początku flirtują z chłopakami. Po kilku dniach rozmowy, kobiety zachęcają mężczyzn do przesłanie swoich nudesów.
Jako, że miło się gadało, to wielu odważnych panów się na to zgodziło i wysyłało swoje rozbierane fotki. Kobiety zdjęcia zapisały i zrobiły screenshoty. Następnie kobiety zaczęły szantażować mężczyzn, że jeżeli nie zapłacą im kilku tysięcy złotych, to wyślą te rozbierane zdjęcia do ich znajomych, do ich szkoły, do ich klasy oraz do ich pracodawcy.
Policja poinformowała, że kobiety za nieopublikowanie i usunięcie zdjęć żądają około 30 000 zł. Póki co nie udało się znaleźć kobiet dokonujących szantaży. Sprawa o której czytacie miała miejsce w okolicach Ciechanowa, jednak podobne sytuacje mogą się zdarzyć w całej Polsce, więc ostrzeżcie znajomych.
