Jest to taka chyba pierwsza taka sprawa w Polsce! Prokuratura rozpoczęto ściganie osób, które pisała niemiłe komentarze w Internecie. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Giżycku.
W opisie sprawy czytamy, że Internauci na forum Gazety Wyborczej pod „czterema artykułami krytycznie i czasem też wulgarnie wypowiadali się pod adresem ministra sprawiedliwości i jego prawej ręki, prokuratora krajowego”.
We wpisach internauci mieli użyć wobec wobec Zbigniewa Ziobry i Bogdana Święczkowskiego określeń typu „łajdacy”, „bandyci”, „bydło”, “skur***”.
Podstawą prawną do rozpoczęci postępowania jest art. 244 kodeksu karnego:
§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Zwykle podobne sprawy są ścigane z oskarżenia prywatnego. Natomiast w tym przypadku do akcji wkroczyła sama prokuratura, co zaskakuje.
Co sądzicie na ten temat? Powinno się karać internetowych hejterów?